Depilacja laserem - co ile wykonujemy?

Depilacja laserem - co ile wykonujemy?
galeria zdjęć (3) Drukuj Skomentuj

Marzysz o gładkiej skórze? Chcesz w szybkim czasie pozbyć się niechcianych włosów. Decydujesz się na zabieg laserem. Kiedy zobaczysz efekty?

NASZA CIERPLIWOŚĆ POPŁACA

Decydując się na zabiegi laserem musimy być cierpliwi. Pierwsze efekty będą widoczne już po jednym zabiegu. Natomiast na ostateczny efekt musimy poczekać do zakończania całej zaplanowanej serii zabiegowej. Może ona trwać od roku do dwóch lat. Dlaczego? Bierzemy pod uwagę fakt, że jeden zabieg nie jest wystarczający. Depilacja nóg wymaga od 6 do 12 powtórzeń. Wykonujemy je co 6-8 tygodni. Tak naprawdę liczba zabiegów jest indywidulana. Z czego to wynika?

ROŻNA LICZBA POTRZEBYCH ZABIEGÓW - IDNYWIDAULNY PLAN

Otóż te zmienności wynikają z cyklu wzrostu włosa. Konkretnie z wykonania zabiegu w fazie anangenowej włosa. Procent włosów znajdujących się w danym momencie w fazie anagenu jest różny w zależności od partii ciała. Na przykład na bikini to około 30%, a na nogach 20%.

Mając na uwadze te liczby, widzimy, że będziemy potrzebowali więcej zabiegów na nogi. Tak, aby w pełni zadowolić daną osobę. Warto tu też dodać, że nigdy na początku terapii nie wiemy dokładnie czy włos znajduje się w fazie angenowej. Ciężko jest oszacować czas jej trwania i liczbę potrzebnych powtórzeń zabiegu. Dlatego przyjmuje się średnio, że potrzebujemy wykonać około 6-8 zabiegów. Po tych powtórzeniach uda nam się w dużym stopniu usunąć włosy znajdujące się w fazie anagenu.

CYKL WZROSTU WŁOSA

Cykl wzrostu włosa to 3 etapy. Faza angenu, katagenu i telogenu. Przyjmuje się, że depilacja laserowa jest najbardziej efektywna w fazie anagenu - aktywnej fazie wzrostu włosa. Ilość - procent włosów będących w tej fazie jest różny w zależności od partii ciała. Ta faza jest też cykliczna. Umownie przyjmuje się, że powtarza się co 4-8 tygodni. Stąd też różne odstępy między zabiegami na twarz i ciało. Depilacje na twarzy wykonujemy szybciej co 4 tygodnie. Natomiast na ciele co 6-8 tygodni. Te odstępy musimy jednak traktować jako umowne. Najlepiej, aby kolejna wizyta odbyła się wtedy, gdy zauważymy wczesny wzrost włosa.

Podsumowując, nie ma umownej liczby ile zabiegów potrzeba wykonać by uzyskać oczekiwany efekt. Prawda leży w nauce. Możemy przyjąć, że my potrzebujemy około 4 zabiegów. Ktoś inny będzie potrzebował ich 10, a nawet 12. Jesteśmy inni. Mamy inne kolory włosów, karnację, inną gospodarkę hormonalną. Dlatego tak ciężko jest określić jasno liczbę wymaganych zabiegów. Ważne jest to, że zachowując umowne odstępy możesz uszkodzić mieszki włosowe. W ten sposób zmniejszyć liczbę odrastających włosów.

Skomentuj

Bądź pierwszym, który skomentuje ten wpis!